Miałam ostatnio problemy z komputerem, udało mi się go postawić do stanu używalności na pewien czas, w niedługim okresie będę musiała zainwestować w nowy dysk chyba :( Poza tym mam pewne problemy osobiste, co sprawia, że nie chce mi się wrzucać na blogaska nowych przepisów i wiadomości, ani nawet pić koktajli! Zajadam się więc tym co tłuste, słodkie i smażone, co wcale nie poprawia mi nastroju, więc nie polecam tego jako sposobu na chandrę. Za to z całego serca polecam spędzanie czasu z rodziną, zwierzęcymi podopiecznymi, na spacerach po lesie, wchodzeniu na drzewa i przeskakiwaniu przez płot.
Moje koktajlowe lenistwo mogę wytłumaczyć też tym, że nareszcie są, domowe, prosto z drzewa, niesamowicie słodkie i pyszne czereśnie. Zdecydowanie mój ulubiony owoc :)
SMOOTHIE ANTYDEPRESYJNY
składniki:
mangotruskawki
szpinak
Miksujemy. Zdjęcia niestety nie mam, ale wychodzi pyszne, słodkie i z charakterystycznym posmakiem mango. Mniam, miam.
edit: pojawiło się zdjęcie, bo uraczyłam ostatnio moją przyjaciółkę takim deserem i smakowało!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz