składniki
mrożone truskawki
mrożony banan
maliny
sałata
kilka listków bazylii
Miksujemy. Jeśli mamy słaby blender, dobrze jest dolać wrzątku, który trochę roztopi mrożone owocki. Wcinamy na słońcu bawiąc się z psem i uważając na koce :)
Maliny + mięta? Dla mnie bomba :) Właśnie mi uświadomiłaś, że nie jadłam w tym roku jeszcze mięty (!). Niestety, nie mam takowej na ogródku więc chyba będę musiała się przejść do sklepu.
To taki malinowo-miętowy na pewno będzie palce lizać :) Ja praktycznie przez większość wakacji nie piłam, bo jakoś nie było kiedy i jak. Na szczęście wyprowadzam się na swoje i będę jeść jak mi się tylko spodoba, bo przecież zdrowe jedzenie wg moich rodziców jest dziwne ;)
Mmmm, przepis warty spróbowania. Myślę, że zamienię truskawki na malinki i dodam miętę do tego :)
OdpowiedzUsuńMaliny + mięta? Dla mnie bomba :) Właśnie mi uświadomiłaś, że nie jadłam w tym roku jeszcze mięty (!). Niestety, nie mam takowej na ogródku więc chyba będę musiała się przejść do sklepu.
OdpowiedzUsuńJa niestety swojej mięty też nie mam, tylko kupna :)
UsuńDano nie piłam żadnego koktajlu, a naszła mnie straszna ochota :):)
To taki malinowo-miętowy na pewno będzie palce lizać :)
UsuńJa praktycznie przez większość wakacji nie piłam, bo jakoś nie było kiedy i jak. Na szczęście wyprowadzam się na swoje i będę jeść jak mi się tylko spodoba, bo przecież zdrowe jedzenie wg moich rodziców jest dziwne ;)