Jak zacząć?

Po pierwsze, żeby zacząć pić zielone koktajle musisz mieć do tego chęci :) Warto przełamać się i spróbować, potem nawet nie zauważysz kiedy, a nie będziesz mógł bez nich żyć.
Po drugie, potrzebujesz świeżych warzyw i owoców oraz blendera. Wystarczy podstawowy, ręczny, polecam jednak zainwestować w blender dzbanowy. Wygoda i stopień rozdrobnienia koktajlu jest nie do porównania. Najlepsze blendery to te o wysokiej liczbie obrotów (powyżej 20 tysięcy/min), gwarantują one szybkie i dokładne miksowanie a co za tym idzie, zachowanie większej ilości składników odżywczych i lepsze ich przyswajanie. Wadą takiego rozwiązania jest cena, więc rozsądnym kompromisem między jakością a ceną jest blender o mocy 600-800 W i liczbie obrotów 10 tysięcy.
Po trzecie: po prostu skorzystaj ze swojej wyobraźni!


Parę zasad na początek:
  1. Stosunek owoców do warzyw powinien wynosić 3:2, czyli 60% to owoce świeże bądź mrożone a 40% to warzywa liściaste. Przed użyciem należy wszystko dokładnie umyć.
  2. Nie obieraj owoców, chyba że musisz (ciężko byłoby zmiksować banana w skórce ;). Warto jednak obrać owoce nie pochodzące z upraw ekologicznych, zwłaszcza jabłka i brzoskiwnie (najmocniej chłoną pestycydy).
  3. Dodając jabłko lub gruszkę nie musisz usuwać gniazd nasiennych - pestki zawierają witaminę B17 i jeszcze więcej błonnika :)
  4. Szejki najlepiej zjadać zaraz po przygotowaniu. Jednak dzięki zawartości błonnika nie ulegają tak szybkiemu utlenianiu jak soki i można je spożyć do 24h (przy odpowiednim przechowywaniu - w lodówce lub termosie). Niektóre źródła podają, że można koktajl zjadać ze smakiem nawet trzy dni po zmiksowaniu. I zawsze można świeżo zblendowany napój zamrozić.
  5. Nie dosładzaj szejka cukrem (zwłaszcza rafinowanym!). Jeżeli musisz użyć jakiegoś słodzika, używaj syropu z agawy, stewii, ksylitolu lub miodu. Do smaku używaj śmiało innych przypraw, np. cynamonu, imbiru.
  6. Szejki mają być posiłkiem, nie napojem. Pij je powoli, każdy łyk mieszaj ze śliną albo jedz łyżeczką. 
  7. Gdy twój blender nie daje rady, albo gdy nie odpowiada ci konsystencja, dodaj do smoothie trochę wody. Unikaj mleka krowiego czy sojowego, lepiej zastąpić je innym mlekiem roślinnym: migdałowym, orzechowym, ryżowym, owsianym.
  8. Do szejków warto dodać łyżeczkę oleju lnianego, namoczony len czy spirulinę w proszku.
  9. Miksuj te owoce, które lubisz i nie zmuszaj się do picia tego, czego nie możesz przełknąć. Ma być to dla ciebie smaczne urozmaicenie codziennej diety i przyjemność. 
  10. Nie przesadzaj też z ilością składników dodanych do koktajlu. Łatwiej jest strawić koktajl z dwóch lub trzech składników niż z piętnastu różnych owoców i warzyw.
  11. Zmieniaj często zieleninę dodawaną do szejka. Rośliny zawierają alkaloidy, które mogą się kumulować w organizmie wywołując niepożądane objawy. Najlepiej korzystać z całej gamy dostępnej zieleniny.
  12. Dobrze by było, gdyby składniki do koktajlu pochodziły z uprawy ekologicznej, jeśli jednak nie masz dostępu do takiej zieleniny, to pamiętaj - ważne jest, aby w ogóle wprowadzać do diety świeże i jak najmniej przetworzone produkty roślinne.
Bardzo szybko zauważysz poprawę swojego samopoczucia, wyglądu cery, koncentracji, dopływu energii. A to z powodu wielu składników, jakie zawierają w sobie szejki. Przede wszystkim chlorofil, ale też witaminy AKB1B5kwas foliowyMgCaluteinę i błonnik pokarmowy.



źródła: 

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na co dzień regularnie piję różne szejki owocowe. Do ich przyrządzenia używam nowoczesnego blendera ręcznego, który kupiłam swego czasu na https://duka.com/pl/agd/blendery wraz z pakietem akcesoriów. To właśnie dzięki nim urządzenie znajduje co raz to nowe zastosowania. Przeważnie służy mi ono do przygotowywania moich ulubionych shake-ów bananowych oraz truskawkowych.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...